Po wakacjach prace nad nowelą ustawy o Służbie Więziennej

Treść

Ministerstwo Sprawiedliwości chce, aby funkcjonariusze Służby Więziennej składali oświadczenia majątkowe. Poprawka tej treści została już przesłana do podkomisji sejmowej zajmującej się nowelizacją ustawy o tej służbie. Opozycja popiera projekt. Zastanawia się jednak, dlaczego oświadczenia będą tajne, skoro inni składają jawne oświadczenia majątkowe.

- Chcemy, aby funkcjonariusze przedkładali oświadczenia majątkowe dyrektorom zakładów karnych i aresztów, w których pracują - mówił na niedawnej konferencji prasowej wiceminister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski. Jak zapowiedział, tak zrobił. Do podkomisji sejmowej komisji sprawiedliwości pracującej nad nowelizacją ustawy o Służbie Więziennej została przesłana sugestia przyjęcia takiej poprawki.
Ministerstwo chce, aby funkcjonariusze Służby Więziennej składali corocznie oświadczenia o swoim stanie majątkowym. Byłyby w nim informacje o osiągniętym dochodzie i przypadkach nabycia mienia w drodze przetargów od publicznych osób prawnych. Funkcjonariusz składałby oświadczenie swojemu przełożonemu.
- Będziemy składać takie oświadczenia - mówi nam rzecznik Zarządu Służby Więziennej Luiza Sałapa, dodając, że funkcjonariusze tej służby powinni być przejrzyści.
Jednak projekt zakłada, że informacje zawarte w oświadczeniu będą stanowiły tajemnicę służbową, chyba że składający wyrazi zgodę na ich ujawnienie.
Poseł Arkadiusz Mularczyk (PiS) mówi nam, że w przypadku oświadczeń majątkowych zawsze powstają kontrowersje, czy powinny być one jawne, czy tajne. Wskazuje, że skoro takie oświadczenia innych osób publicznych są jawne, to również taki charakter powinny mieć te przedstawiane przez Służbę Więzienną. Dodaje, że pomysł jest dobry, ale dziwi się, iż chcą rozszerzyć ten obowiązek na kolejną grupę, podczas gdy Ministerstwo Sprawiedliwości zrezygnowało z pomysłu składania oświadczeń majątkowych przez sędziów. - To generalnie pozytywne rozwiązanie, ale dziwię się, że zrezygnowano z oświadczeń majątkowych sędziów - podkreśla.
Przewodniczący podkomisji Witold Pahl (PO) poinformował nas, że prace nad całym projektem i sugerowaną poprawką ruszą po wakacjach sejmowych. Poseł nie widzi większych trudności w pracach legislacyjnych. - Informacji o radykalnych kontrowersjach odnośnie do nowelizacji nie miałem, ale część to są zapisy natury bardziej technicznej - mówi. Dodaje, że zapewne będzie konieczne zasięgnięcie opinii konstytucjonalistów odnośnie do tej poprawki sugerowanej przez ministerstwo, ponieważ mogą się zrodzić wobec niej "wątpliwości konstytucyjne".
Kwiatkowski podkreśla, że ta poprawka mogłaby również w przyszłości uchronić innych funkcjonariuszy przed problemami, z jakimi borykał się sierżant Mariusz K., który popełnił samobójstwo. Wiceminister dodaje, że przesyła sugestię poprawki, ponieważ ze względów proceduralnych rząd nie może wnieść już autopoprawki. "Będąc upoważnionym przez prezesa Rady Ministrów do reprezentowania stanowiska rządu podczas prac parlamentarnych nad przedmiotowym projektem ustawy, będę opowiadał się za wprowadzeniem do niej instytucji oświadczeń majątkowych" - napisał Kwiatkowski.
Pomysł resortu o oświadczeniach majątkowych to efekt samobójstwa popełnionego przez strażnika Mariusza K. W 2007 r. pełnił służbę w czasie, kiedy w areszcie samobójstwo popełnił Wojciech Franiewski, jeden z podejrzanych o udział w sprawie porwania i zabójstwa Krzysztofa Olewnika. Według ministerstwa, strażnik popełnił samobójstwo z powodu problemów osobistych oraz finansowych - jego długi przekraczały trzyletnie zarobki.
Zenon Baranowski
"Nasz Dziennik" 2009-07-25

Autor: wa