|
Technologia w służbie życiu
Z prof. dr hab. Ewą Helwich, konsultantem krajowym ds. neonatologii i kierownikiem Kliniki Neonatologii i Intensywnej Terapii Noworodka w Instytucie Matki i Dziecka w Warszawie, rozmawia Magdalena M. Stawarska
Jak powinna wyglądać optymalna ochrona dziecka w prenatalnej fazie jego życia? - Na pewno kobieta powinna wykonywać badania ultrasonograficzne w pierwszym, drugim i trzecim trymestrze ciąży, żeby ocenić prawidłowość rozwoju dziecka i stwierdzić, czy są ewentualnie jakieś wady, które wymagają dalszego postępowania. Istotne znaczenie mają też dieta matki i jej tryb życia. Oczywiście przebieg ciąży wymaga cały czas kontroli lekarskiej, a w sytuacji, kiedy wystąpią jakieś nieprawidłowości, konieczna jest już opieka wielospecjalistyczna.
W jaki sposób postęp wiedzy i technologii medycznej ułatwia rozpoznawanie chorób matki i dziecka przed urodzeniem i tuż po nim? - Ogromne znaczenie ma tutaj diagnostyka obrazowa typu USG czy rezonans magnetyczny. Dzięki tym technikom można bardzo wiele zobaczyć jeszcze przed urodzeniem dziecka. Największy postęp to możliwość diagnostyki obrazowej rozwoju płodu i śledzenie całej ewolucji tego rozwoju, w wyniku czego można leczyć choroby matki, które mają negatywny wpływ na rozwój dziecka. Wcześniej matki nie miały takiej szansy. Wiąże się z tym leczenie przed wejściem w stan ciąży i bardzo dokładne leczenie podczas jej trwania. Proces leczenia jest nastawiony na to, żeby rozwój dziecka był jak najbardziej prawidłowy.
Dlaczego tak ważne jest wprowadzanie nowych technologii terapii wewnątrzmacicznej w profilaktyce następstw i powikłań wad rozwojowych u najmniejszych pacjentów? - Stosowanie nowoczesnych terapii jest bardzo istotne, ponieważ daje nam możliwości, dzięki którym nie przeoczymy tego, co można skorygować w okresie przedporodowym i okołoporodowym. Daje nam również możliwość określenia, gdzie i w jakich warunkach powinien odbyć się poród. Aby w sytuacjach, kiedy rozwój dziecka nie jest optymalny i występuje jakaś patologia, poród był możliwie oszczędzający i odbył się w takim miejscu, gdzie będzie można zająć się dzieckiem od razu po urodzeniu, czyli np. tam, gdzie znajduje się oddział intensywnej terapii, chirurgia noworodka czy kardiochirurgia, w zależności od tego, czego takie dziecko wymaga. Niestety, takie możliwości dają tylko szpitale wysokospecjalistyczne. Szanse noworodka na przeżycie i niezaburzony rozwój w przyszłości są znacznie większe niż wtedy, kiedy się tego wszystkiego nie wie przed urodzeniem i poród następuje w najbliższym szpitalu. Niewątpliwie to zwiększa szanse na pomyślne rozwiązanie całej złożonej sytuacji.
Dziękuję za rozmowę.
|